czwartek, 21 lutego 2013

Witajcie,

Zaczynamy prezentację !

Dziś mam przyjemność przedstawić Wam pierwszego coacha, jest nim...


PIOTR CYPEL









piotr.cypel@tgrow.eu


Przeczytajcie co ciekawego Piotr napisał o sobie, jakie ma pasje, co porabia na co dzień, czym lubi jeździć...może macie podobne zainteresowania :)


"Jak już zapewne wiecie ze strony careercoach, jestem coachem, a także zawodowo zajmuję się szkoleniami. Ale nie samą pracą człowiek żyje, nawet jeśli jest to jego pasja (tak, tak! jestem tym szczęściarzem, który robi to co kocha). Prywatnie jestem wielkim miłośnikiem wody i tego, co się z nią wiąże, dlatego jestem regularnym gościem basenów – uwielbiam pływać. Najczęściej można mnie spotkać na Inflanckiej oraz w Centrum Rekreacyjno-Sportowym Bielany. Oprócz pływania stałem się fanem treningu rowerowego – spinningu. Daje mi to niezłego powera do działania. Polecam! 
A wracając do wody - podczas urlopu bardzo często żegluję po morzach, chociaż zaczynałem od jezior. Oczywiście ze względów czasowych jest to Bałtyk – płynąłem już dwa razy oraz Morze Północne. Po Północnym pływałem na żaglowcu kpt. Głowacki. To była prawdziwa szkoła życia, polecam każdemu takie doświadczenie. W planach mam jeszcze rejs po norweskich fiordach oraz coś większego - popłynąć po oceanie. A gdybym mógł spełnić jedno mega marzenie, to chciałbym pożeglować w okolicach Nowej Zelandii przy okazji zwiedzając ten piękny i tak odległy kraj. 

 

Lubię też zwiedzać nowe miejsca – niekoniecznie odległe, czasami takie tuż za miedzą J W Polsce świetnie czuję się w jej północnej części –Półwysep Helski, oraz odkryta przeze mnie dopiero w 2012 r. Mierzeja Wiślana z rezerwatem Mewiej Łachy.

Wspieram przy różnego rodzaju okazjach dwie organizacje, które działają na rzecz zwierząt, czyli helskie fokarium oraz Fundację Pegasus, która ratuje konie.

Uwielbiam klimatyczne knajpki, w których mogę czasami zajadać takie specjały jak np. golonka w piwie J Ale teraz nie tylko muszę chodzić na golonkę ale również potrafię zrobić J 2 lata temu, w ramach ćwiczenia coachingowego na podnoszenie samooceny, postanowiłem się nauczyć czegoś, czego zupełnie nie znam. Postanowiłem postawić na gotowanie bo to również praktyczne. No i dzisiaj lubię gotować a jeszcze bardziej jeść to co sam ugotuję J 


 Od 12 lat mieszkam w Warszawie, z czego 10 lat na Bielanach, które bardzo lubię, szczególnie ulicę Płatniczą. Jest to jedyna ulica w tym mieście, gdzie pozostały zabytkowe latarnie gazowe.
Moim miastem rodzinnym jest Łódź, w której spędziłem całe dzieciństwo i mieszkałem do czasów ukończenia liceum.

A na koniec dodam, że jestem fanem komunikacji miejskiej!!! Znam większość tras autobusów, tramwajów, gdzie, jak i którędy dojechać. Szczególnie uwielbiam autobusy i mam nadzieję, że kiedyś nie tylko je będę oglądał ale również będę mógł poprowadzić"



 Jeśli macie jakiekolwiek pytania do Piotra, zapraszam do pisania :)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się opinią...